„W każdym łańcuchu kłamstw znajduje się najsłabsze ogniwo…I ono w końcu pęknie”. Robert Małecki nadal pozostaje w czołówce autorów, po których twórczość sięgam w ciemno i bez chwili wahania. „Najsłabsze ogniwo”, jego najnowsza powieść, tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że Małecki nie obniża poziomu, że fabuły jego książek są przemyślane i sensowne, że autor nie drwi ze swoich czytelników, wciskając im bezsensowne bzdury. A ja bardzo szanuję pisarzy, którzy szanują swoich czytelników. Co zatem znajdziemy w jego najnowszej powieści? Piotr Warot jest pisarzem, autorem popularnych powieści obyczajowych. Trwa lato, a on przeżywa właśnie najgorsze wakacje swojego życia. Najpierw ginie jego brat Aleks, potem okazuje się, że nie ma śladu również po jego dziewczynie Alinie, a w międzyczasie nastoletni syn sąsiadów również znika z domu i nie ma z nim kontaktu. Czy te zaginięcia mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Co może łączyć dwójkę dorosłych osób z nastoletnim chłopakiem? Może to tyl...
Drodzy moi 😊 Zapraszam Was do mojego świata. Świata książek. Będę się z Wami dzielić moją pasją. Znajdziecie tu recenzje książek przeze mnie przeczytanych. Czasami będą to dłuższe relacje, czasami tylko kilka słów, bo nie zawsze mam wenę twórczą 😁 Jedno mogę Wam obiecać z pewnością: będą to opinie szczere, moje i tylko moje. Możecie się z nimi nie zgadzać, jest to dozwolone 😁 Bez książek nie istnieję. Czytam od kiedy pamiętam.
Dobre :)
OdpowiedzUsuń